Kongres BRD
W dniach 6-8 grudnia w Toruniu odbył się Międzynarodowy Kongres Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego „Poprawa bezpieczeństwa ruchu drogowego jako wynik synergii podejmowanych działań”. W Kongresie zorganizowanym przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad wzięli udział liczni goście z Polski i zagranicy, którzy w mniejszym bądź większym stopniu, mają wpływ na poruszane kwestie. Przez trzy dni podczas szczegółowych paneli dyskutowano jak poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach.
Konferencja zaczęła się od wystąpień przedstawicieli państw europejskich, którzy prezentowali szereg ciekawych rozwiązań związanych z infrastrukturą drogową stosowanych w ich krajach. Podczas Kongresu wiele mówiono o prędkości, jako głównej przyczynie wypadków, oraz o metodach jej pomiaru.
Jeden z paneli poświęcono ratownictwu medycznemu. Jego moderatorem był Robert Gałązkowski, dyrektor SP ZOZ Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Dyrektor Gałązkowski wygłosił wykład pt. „Ratownictwo medyczne i organizacja pierwszej pomocy w ujęciu infrastruktury w Polsce".
Występowanie wypadków i nagłych zachorowań, do których są wzywane służby ratunkowe ma jedną wspólną cechę: jest nieprzewidywalne w zakresie miejsca i rozmiaru zdarzenia. Nigdy nie wiemy, gdzie i kiedy zdarzy się coś złego. W takich sytuacjach nierzadko to czas dotarcia właściwej pomocy do poszkodowanego odgrywa znaczącą rolę. Nie da się ukryć, że nie w każde miejsce w kraju karetka jest w stanie szybko dojechać. Infrastruktura drogowa cały czas się rozwija, ale nie wszędzie osiągnęła już zadowalający poziom. Zwłaszcza we wschodniej Polsce można wskazać wiele miejsc, do których w okresie roztopów czy intensywnych opadów śniegu pojazdy kołowe nie są w stanie szybko dotrzeć. Dlatego tak ważnym ogniwem w łańcuchu ratownictwa medycznego jest dyspozytor, który to po zebranym wywiadzie znając możliwości dostępnych sił i środków jest w stanie podjąć mądrą decyzję o zadysponowaniu do danego zdarzenia śmigłowca ratunkowego.
Spośród wszystkich wylotów załóg Lotniczego Pogotowia Ratunkowego większość dotyczy wypadków drogowych. Jeśli tragedia dzieje się na autostradzie lub drodze ekspresowej, wówczas nie ma problemu z lądowaniem tam śmigłowca. Inaczej jest w przypadku dróg krajowych – znacznie węższych i nierzadko wzdłuż obsadzonych drzewami. Takie przeszkody uniemożliwiają lądowanie śmigłowca bezpośrednio na miejscu zdarzenia i wówczas załoga jest zmuszona szukać innego dalszego miejsca do posadowienia maszyny, co wydłuża czas dotarcia medyków do osób potrzebujących.
Z perspektywy pilotów śmigłowców ratunkowych lądowanie na autostradzie nie stanowi dużego wyzwania w kontekście wyboru samego miejsca. Problemem natomiast może być wstrzymywanie ruchu drogowego, który może stanowić zagrożenie dla ratowników pracujących na miejscu zdarzenia.
Z uwagi na loty nocne niezwykle ważna jest dbałość o to, by linie wysokiego napięcia przebiegające w pobliżu tras były odpowiednio oznaczone (np. poprzez zamontowanie na kablach specjalnych kul w różnych kolorach).
Istotnym elementem w budowie bezpieczeństwa jest dialog wszystkich zainteresowanych stron: GDDKiA, Państwowej Straży Pożarnej, Policji, SP ZOZ LPR i naziemnych zespołów ratownictwa medycznego. Wnioski z dyskusji mogą prowadzić do jeszcze większego zaangażowania w tworzenie bezpiecznej infrastruktury.
Udzielanie pomocy ofiarom wypadków komunikacyjnych i innych nagłych zdarzeń jest obowiązkiem każdego. Cieszy fakt, że instytucja budująca w Polsce drogi stawia również na edukację w tym zakresie (Narodowy Eksperyment Bezpieczeństwa „Weekend bez Ofiar”).
Budowa bezpieczeństwa jest zadaniem wielofunkcyjnym: to budowa nowych dróg (autostrad i tras szybkiego ruchu), budowa systemu ratownictwa medycznego i w końcu szeroko rozumiana edukacja dla bezpieczeństwa uwzględniająca nie tylko aspekt pierwszej pomocy, ale także kształtowanie odpowiednich postaw społecznych, postaw odpowiedzialności za siebie i drugiego człowieka. Budowa bezpieczeństwa jest obowiązkiem powszechnym.
System państwowego ratownictwa medycznego w Polsce funkcjonuje w oparciu o przyjęte normy prawne, które regulują postępowanie obywatela i służb ratowniczych. Początek akcji ratunkowej to wezwanie pomocy. W ślad za tym idzie zadysponowanie właściwych sił i środków ratowniczych na miejsce nagłego zdarzenia, właściwa organizacja i koordynacja akcji ratunkowej, udzielenie pomocy medycznej i innej niezbędnej pomocy, przygotowanie do transportu i transport rannych do właściwego ośrodka leczniczego. W ten sposób zamyka się etap przedszpitalny. Kolejnym ogniwem jest właściwa diagnostyka i leczenie szpitalne.
Aby udzielić pacjentowi optymalnej pomocy medycznej na wszystkich etapach akcji ratunkowej muszą ze sobą współgrać wszystkie elementy systemu.