learjet

latamy, by ratować

Jesteś tutaj:

Pomoc dla ciężko oparzonego pacjenta

20 stycznia 2010

Lotnicze Pogotowie Ratunkowe pomogło ciężko oparzonemu w pożarze domu mężczyźnie, transportując go z Elbląga (Pomorskie) do Gryfic (Zachodniopomorskie).

Do pożaru doszło rankiem 20 stycznia. Mężczyzna w wieku około 60 lat trafił w ciężkim stanie do Wojewódzkiego Szpitala w Elblągu z oparzeniami III i IV stopnia. Stamtąd lekarz opiekujący się pacjentem wezwał Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, aby przetransportować chorego do Zachodniopomorskiego Centrum Leczenia Ciężkich Oparzeń i Chirurgii Plastycznej w Gryficach. Jest to jedyna na północy Polski placówka wyspecjalizowana w leczeniu oparzeń.

Po chorego do Elbląga poleciał Zespół Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego z bazy w Gdańsku i przetransportował pacjenta na gdańskie lotnisko. Na płycie czekał już lotniczy zespół transportowy, który samolotem medycznym Piaggio Avanti zabrał pacjenta do Szczecina-Goleniowa. Z tego miejsca pacjent został zabrany do Gryfic śmigłowcem ze szczecińskiej bazy.

Szybkie dotarcie ciężko oparzonych pacjentów do ośrodków wyspecjalizowanych w leczeniu oparzeń umożliwia wczesne rozpoczęcie prawidłowej terapii, co zwiększa szanse chorego. Dlatego też Lotnicze Pogotowie Ratunkowe zawarło już pięć lat temu porozumienie z Polskim Towarzystwem Leczenia Oparzeń, na mocy którego transport takich pacjentów odbywa się według ustalonych procedur medycznych. Ponadto lekarze i ratownicy Pogotowia mogą, w razie potrzeby, liczyć na konsultacje specjalistów w dziedzinie leczenia oparzeń. Oddziały oparzeniowe w Polsce przekazują zaś codziennie rano informację o wolnych miejscach dla pacjentów, co skraca i upraszcza procedurę podejmowania decyzji o transporcie.

 

A